Zaproponowałeś, że porozmawiasz ze strażnikami pilnującymi ratusza. Może oni coś widzieli? |
Udaj się do innego strażnika, ten nie może Ci pomóc. |
Ten strażnik też nie pomoże. Porozmawiaj z dziadkiem, który stoi przy wejściu. |
Zdobyłeś cenne informacje. Wróć do burmistrza. |
Zgodnie z pomysłem burmistrza, udaj się przeszukać ciało. |
Znalazłeś bardzo ważny list, pokaż go burmistrzowi. |
Zaczekaj, aż burmistrz przeczyta list. |
Poczekaj, aż burmistrz obmyśli plan działania. |
Poroznoś zaproszenia na ucztę u burmistrza do strażników z Wyspy Rozbitków. Zacznij od katów wykonujących publiczną egzekucję. |
Kaci zaproszeni, pora udać się do strażnika tutejszego ratusza. |
I znowu poszło jak z płatka. Pora się udać do strażników przy bramie. |
Coś łatwowierny ten strażnik. Oby ten obok też nie zadawał zbędnych pytań... |
Pora już na ostatnią grupę strażników - zwiadowców. |
Zaproszenia rozdane, jedno zostało dla Ciebie. Pora udać się do sekretarza burmistrza, aby zaprowadził Cię na ucztę. |
Wreszcie dotarłeś na ucztę. Pora porozmawiać z burmistrzem. |
Co tu się stało? Czy planem burmistrza było ich zabić podstępem? |
Udaj się do wyjścia. |
[Quest Zakończony] |